5 przykładów złych doświadczeń z zakupu tanich poduszek pierzowych w sieciach marketów.

1. Kołdra po zakupie w sklepie sieciowym za 800 zł śmierdziała przypalaną kurą nawet 3 dni wietrzenia nie pomogło. W składzie nic nie pisało o kurach.Tylko puch z gęsi, po intensywnym wietrzeniu, i po rozpruciu okazało się że pióra są kacze i kurze – kolorowe i posklejane jakby tłuste.Później klientka zauważyła że pisze 50% recycling?.
 

Zwróćmy uwagę czy jest adres producenta i telefon, czy można skonsultować swój zakup, zapytać o konserwację, o to czy pierze jest nowe i prane. Niestety w marketach nie ma obsługi która coś wie i może doradzić. I czy jest gwarancja na produkt – obowiązuje 2 lata.
U renomowanych producentów w sklepach powinny być próbki wypełnienia które używają.
Uczciwy producent nie będzie się bał nawet rozprucia kawałka aby sprawdzić jakie jest pierze w środku.Pamiętajmy że puch gęsi ma najwyższe parametry cieplne (to znaczy że pióro gęsi utrzymuje się w powietrzu najdłużej ze wszystkich- pierze pracuje z powietrzem – głównym izolatorem ciepła)
 

2. Poduszka w promocji w markecie francuskim za 15 zł była bardzo puchata i ciężka a gdy poleżała zrobił się z niej kamień na dole, po rozpruciu okazało się że jest w niej chyba z 30 dkg mąki a pióra kolorowe.

Przy jednorazowych produktach jakość ma mniejsze znaczenie , ale w poduszce która ma służyć 20 lat a taką żywotność mają dobre poduszki pierzowe. Dlatego nie warto kusić się na marketowe przyciągacze cen. Chyba że jest to sprawdzona firma którą znamy, jest na mapie nie od dziś , produkt już używaliśmy i daje gwarancję.

3. Klientka przyszła ze świeżą raną na twarzy – około 10 cm, po jednej nocy na poduszce 50/60 ze sklepu sieciowego z kołdrami i dywanami. Mówi niech mi Pani da dobrą poduszkę i miękką żeby mnie więcej nie pocięło – rano poszewka była zakrwawiona. Pisało na poduszce puch z ptaków europejskich, żadnego adresu ani producenta, tylko dystrybutor i nie było do kogo zadzwonić jak to możliwe żeby puch rozciął twarz? Nigdy więcej samoobsługowego zakupu nie zrobię na coś na czym mam spać!

Często szemrani producenci którzy robią dla marketów i ich adresu nie ma wykorzystują niewiedzę klienta i piszą puch na tym co puchem nie jest. Pierze w całości to pierze cięte, później wyższej klasy cieplnej i sprężystej jest półpuch pióro z podszkubku które ma na sobie trochę puchu i część już pióra wykształconego. Potem na wyższym szczeblu jest darte lub skubane – jest to część pióra dorosłego bez twardej części (kłącza),pierze darte jest bardzo sprężyste i miękkie, dopasowujące się do ciała, ale nie jest tanie. Prawdziwe może kosztować od 50 do 100 zł za kg,Gdy poduszka ważąca około 0,8 kg kosztuje 25 zł to w niej nie ma puchu ani nawet czystego dartego. Wreszcie Puch to najdelikatniejszy rodzaj opierzenia gęsi i najlepiej trzyma ciepło, chroni przed utratą ciepła a przepuszcza wilgoć, jest go mało, może kosztować od 100 do 1000 zł za kg.Zależy z jakiej gęsi (polska, norweska lub gęś syberyjska ). Warto czytać skład. Jeśli jest ogólnikowy bez wypisania rodzaju pierza – nie ryzykujmy.
 

4.Poduszka którą kupiła klientka miała piękny połysk, ale po kilku dniach zaczęło wychodzić pierze przez tkaninę garściami i połowa wsadu została, w dodatku pióra były różne i kolorowe, a pisało na niej puchowa ,a w składzie 50% puchu, 50% pierze

Poduszka czy kołdra z pierza naturalnego musi mieć specjalistyczne poszycie – najczęściej jest to wsyp(inlet) lub wsyp cieńszy, miększy jak supra. Jest to tkanina bardzo gęsta ,specjalnie wykończony splot satynowy . Z jednej strony jest z połyskiem a z drugiej matowy.Ta część z połyskiem jest od wewnątrz aby pierze ślizgało się po nim i zatrzymało się w środku. Jeśli ktoś nie ma zaplecza technologicznego i wiedzy o tym co robi to zrobił na odwrót. W dodatku oszczędził na lepszym pierzu i zwykłe pierze cięte przechodziło na zewnątrz. Producent który nie jest anonimowy jak w markecie nie pozwoli sobie na to , bo chce by klient wrócił.
 

5. Kołdra puchowa za 95 zł kupiona na promocji w markecie okazała się zimna. W bloku gdzie zwykle jest ciągłe ogrzewanie klient zmarzł pod „puchowa kołdrą”. Kołdra okazała się nie być z puchu i była zszyta wsyp do wsypu – przestrzeń pusta bez wkładu była około 4 cm koło każdego przeszycia!

Jeśli zszyjemy poszycie do poszycia – powstają dziurki, ciepło ucieka. W dodatku w tym miejscu puch nie będzie się mieścił. Dobra Kołdra puchowa jeśli jest z prawdziwego puchu gęsiego nie potrzebuje być gruba, potrzebuje mieć ciepły szew – gdzie ciepło się zatrzymuje a pierze dochodzi do każdego centymetra poszycia i nas grzeje.

Przy tak strategicznym zakupie jak kołdra naturalna z puchu warto się rozejrzeć za producentem z wieloletnim stażem i nie w markecie – które ustalają progi cen. Na takie zaniżone progi dobry producent nie będzie schodził z jakości i nie wypuści tam swojego produktu.
Rozejrzyjmy się po sklepach lub w internecie . Rozejrzyjmy się najpierw, poszukajmy producentów którzy nie wstydzą się swojego produktu i piszą pełny skład i adres. Pokażą próbki, dają gwarancję.
Niech od takich producentów kołdry służą Wam i 25 lat.